NIEPODLEGŁA Polska

Imię: Feliks

Nazwisko: Łukasiewicz

Państwo: II Rzeczpospolita Polska

Wiek: z wyglądu 23

Data urodzin: 11 listopad

Szef: Ignacy Mościcki

Strona konfliktu:
Polska zawsze chciałby być państwem neutralnym ale jak wiadomo na pewno nigdy mu się to nie uda gdyż jest paru takich co ciągle się o niego biją a więc zdesperowany Feliks musi szukać pomocy (która nigdy nie nadchodzi) tym samym przyjmując stronę swojego sprzymierzeńca jednak naprawdę chciałby żyć w spokoju .

Historia państwa:
Oficjalnie przyjmuje się, że Polska istnieje od 966 r.n.e, czyli odkąd od państwa Czeskiego przyjął chrzest. Nie będę się tu rozpisywać, wiadomo Polska się kształcił, starał się poszerzyć terytorium. Do 1138 wiódł w miarę spokojnie życie jednakże tego właśnie roku Krzywousty podzielił ziemię polską pomiędzy swoich synów. Był to chyba jeden z największych błędów gdyż synowie zazdrośni o terany jakie im się dostały, zaczęli pomiędzy sobą rywalizować. Wydarzenie to nazywamy dziś rozbiciem dzielnicowym, które spowodowało znacznie osłabienie państwa, które bardzo młode i tak było już słabe. Zjednoczenie Polski nastąpiło dopiero w 1320 roku. Późno ale przecież lepsze to niż nic. Jednak ledwo co po zjednoczeniu a ta Krzyżacka zawierucha już zaczęła się czepiać. Chwili spokoju nie było. Czepiali się tak chyba dla zasady. Krzyżak upatrzył sobie za swój cel również pogańskiego Litwę, który to także miał już dość ciągłego nękania przez Gilberta. W wyniku porozumienia pomiędzy Polską i Litwą zawarta została unia w Krewie (1385 r), która połączyła te dwa państwa na około 400 lat. Głupi Krzyżak zdenerwował się wtedy jeszcze bardziej i uznał, że wypowiadając wojnę, wygra ją. Jeszcze bezczelnie twierdził, że Bóg jest z nim. Debil nie? Wiadomo, że Bóg jest zawsze po stronie tych sprawiedliwych czyli po stornie Polski. No i tam mniej ważnej Litwy (aczkolwiek to właśnie Litwa bardzo nam pomogła. W ogóle zapomniałam dodać, że Litwa z momentem zawarcia unii stała się państwem chrześcijańskim ) No i takim sposobem słynną bitwę pod Grunwaldem (1410 rok) wygrała siła Polsko-Litewska a porażka życiowa (Zakon Krzyżacki zwany później Prusami) musiała złożyć w 1525 roku hołd oddający cześć Polsce. Nawet stał się lennem Polskim! Litwa, taki dobry sprzymierzeniec a jednak okazał się zdrajcą ponieważ chamsko wypiął się na Polskę podczas potopu Szwedzkiego. No zdrajca, po prostu zdrajca. Polska wszedł podczas unii z Litwą również w unię z Saksonią (taki tam trójkącik. Nie żeby coś ) no ale to był kolejny błąd w historii gdyż Sasi zasiadając na tronie zamiast pomagać, wszystko niszczyli. Po prostu nie mieli o niczym pojęcia. Niestety tu historia zaczęła się strasznie psuć. W zasadzie to tylko pierwsze lata po chrzcie były dobre. Nadszedł wiek XVIII. I rozbiór Polski (1772). Prusy (mści się za Grunwald jak nic), Rosja (ten to zawsze wykorzysta okazję żeby podbić Polkę) oraz Austria ( a temu chodziło o Śląsk zresztą jak i Prusom). Do drugiego rozbioru przystąpili tylko Prusy i Rosja gdyż Austria zajęty był wojnami. Trzeci zaś (1795) pozbawił Polski jakiejkolwiek nadziei. Ziemie polskie podzielone zostały pomiędzy trzy mocarstwa. (Taką ciekawostkę dodam. Czytałam kiedyś, że „kochany” braciszek Fryderyka II wpadł na pomysł aby podzielić Polskę jak tort, w którym ukryty był jakiś mały skarb. Krojono tort po kolei, pomału aż w końcu do samego końca aż doszło się do tego skarbu. Mądry brat Fritza uznał, że tak powinno zrobić się z Polską no i jak wszyscy wiemy, stało się tak ) Wszystkie bunty, powstania, to wszystko tłumione było w okrutny sposób a walczących o niepodległość Polaków albo od razu zabijano albo wysyłano na Syberię. Polska nie istniał. Był niczym. Teoretycznie powrócił podczas rozbiorów jakie Królestwo Polskie ale w praktyce wyglądało to znacznie inaczej. Nie było to państwo wolne a zależne od Rosji, przymusowo połączone unią personalną. Polacy mieli mieć własne prawa, własny, polski język, własną władzę i co? Zakłamane państwo Rosyjskie. Historia nauczyła, że Ruskim się nie ufa. 11 listopada 1918 rok. Data odzyskania niepodległości. Piękna data. ( i nie mówcie, że 22 lipiec to dzień odzyskania niepodległości bo to obraża naszą historię!) Wtedy wszystko zaczęło układać się na nowo. Feliks od momentu uzyskania niepodległości, stara się na nowo odbudować. I pomimo różnych poglądów w państwie, wszyscy współpracują żeby było lepiej. Sytuacja Polski jest niepewna gdyż nie jest on jeszcze stabilnym państwem. Obawia się kolejnej wojny, dlatego musi działaś szybko.

Charakter: Czy stwierdzenie, że Feliks jest wiecznym optymistą jest słuszne? Nie do końca się z tym zgodzę. Nie jest on również pesymistą. Powiedziałabym, że po prostu realistą. Bo przecież fakt, że on jak i miliony Polaków mają i mieli ułańską fantazję nie oznacza, że Polska jest optymistą. On po prostu nigdy się nie poddaje . Jest zawzięty i upierdliwy i choć upierdliwość jest cechą negatywną, w przypadku Feliksa bardzo się przydała. Polska zawsze walczy do ostatniej kropli krwi. Nie da sobą pomiatać, ma swój honor.  Może i jest egoistą ale w przeciwieństwie do innych, potrafi pomóc przyjaciołom albo państwom, z którym nie utrzymuje bliższych relacji, chociaż sam nie jest w najlepszej sytuacji. Jest naiwny gdyż zawsze liczy na wsparcie innych. Stwierdzenie, że ten drobny blondyn zawsze najpierw robi a później myśli jest jak najbardziej trafne ale to również wiąże się z jego fantazją. Przywiązuje się do swoich przyjaciół jednak zanim się z kimś naprawdę zaprzyjaźni, mija sporo czasu. Przez krzywdy, które go spotkały stał się nieufny i często podejrzliwy. Wydaje się być nieśmiały i cichy... wystarczy go poznać, wtedy takie założenie szybko znika. Pomimo tego, że jest mu ciężko, stara się aby na jego twarzy zawsze gościł uśmiech.

Wygląd:
Feliks każdemu chyba z samego początku przypomina kobietę bowiem ma delikatne rysy twarzy i do tego wszystkiego jest szczupły, ale to wcale nie oznacza, że nie ma siły, bo ma i to całkiem sporą. Jego twarz wypełniają piękne, zielone oczy, które idealnie pasują do ściętych do ramion, równiutkich włosów, które swoją barwą nieraz przypominają zboże. Nie jest on jakoś specjalnie umięśniony i wysoki, co w sumie może uznać za zaletę ponieważ swoim wyglądem może zmylić innych i w wypadku jakiejś potyczki udowodnić, że pozory czasami mylą.
Statystyki:*

Dyplomacja: 5

Inteligencja:20

IC:10

Wojsko Lądowe:15

Marynarka Wojenna:5

Siły Powietrzne:5

AKCEPT

Przyznaję 60 punktów do rozłożenia.