Kanada
Imię : Matthew Nazwisko : Williams Kraj : Kanada Strona konfliktu : Państwa Neutralne Szef : William Lyon Mackenzie King Liczba postów : 13 Join date : 15/10/2012
| Temat: Kanada Sro Paź 17, 2012 4:02 pm | |
| Imię: Matthew Nazwisko: Williams Państwo: Kanada Wiek: 19 lat Data urodzin: 1 lipca Szef: William Lyon Mackenzie King
Strona konfliktu: Neutralny, ale nie będzie się ani przez chwilę wahać, by posłusznie podążyć za Wielką Brytanią, także w rzeczywistości już jest Aliantem.
Historia państwa: Pierwszymi przybyszami z Europy, którzy odwiedzili tereny dzisiejszej Kanady byli byli wikingowie już w roku 1000, jednak o prawdziwych początkach kraju można będzie mówić dopiero za jakieś sześćset lat. Anglicy kręcili się w okolicy już w 1497 roku, ale Kanadą zainteresowali się dopiero Francuzi, którzy w XVII wieku założyli pierwsze stałe kolonie. Kilka lat po Francji i Anglicy zaczęli się tu zadomawiać, więc nic dziwnego, że początkowo Kanada była jedynie kolejną areną do europejskich utarczek. Mimo nieustającego wyzysku ze strony Starego Kontynentu, powoli przestawała być tylko dziką ziemią i zaczynała rozrastać się w coś bardziej cywilizowanego. Proces dość mozolny, zwłaszcza, że Francuzi niezbyt dbali o swoje kolonie ani, tym bardziej, o żyjących tam biedaków. I tak w 1713 roku, w czasie, gdy Anglicy prowadzili szereg krwawych wojen z Francuzami i ich indiańskimi sojusznikami, część Kanady, znana wtedy jako Akadia, dostała się pod rządy Brytyjczyków. Późniejsza Nowa Szkocja przeżyła wtedy swoje najczarniejsze godziny. Akadyjczyków masowo usuwano z Kanady, wywożąc ściśniętych w statkach handlowych. Ich domy spalono, a emigracja do innych francuskich kolonii okazała się okrutna w skutkach. Reszta Kanadyjczyków też lekko nie miała. Wydana w 1763 roku Królewska Proklamacja nałożyła na nich kolejne ograniczenia, a na horyzoncie pojawił się problem w postaci Quebecu. Próbując rozwiązać tę sprawę ustanowiono kolejny akt (1774 r.), który, między innymi, rozszerzał terytorium Quebecu, co wkrótce potem stało się jednym z powodów do wybuchu rewolucji amerykańskiej. Po jej zakończeniu i uzyskaniu niepodległości przez Stany Zjednoczone nastał w końcu czas, by zająć się Kanadą, z której Francuzi byli wypierani przez Brytyjczyków już od pewnego czasu. I tak w 1867 roku zaczyna się właściwa historia kraju. Kanada powstała w wyniku sojuszu czterech kolonii. Podpisany przez królową Wiktorię akt wszedł w życie pierwszego lipca, jednak trzeba było czasu, by do nowo powstałej konfederacji przystąpiły też inne kolonie. Dla Kanady nastał czas wzrostu i rosnącego dobrobytu pod skrzydłami Wielkiej Brytanii, jednocześnie coraz bardziej się od niej oddzielając. Wraz z nią przystąpiła do pierwszej wojny światowej, jednak wkrótce potem, w 1931 roku uzyskała status niepodległego państwa. Już od dwóch lat gospodarkę kraju pustoszył Wielki Kryzys, jednak Kanadę czekało jeszcze wiele zmian. Wprowadzenie państwa opiekuńczego i przemysł czekający tylko, by ruszyć z całą parą na jaką stać młody, obiecujący kraj. Ale to miało dopiero się wydarzyć.
Charakter: Kanada już od małego musiał nauczyć się samodzielności i odporności psychicznej, więc nic dziwnego, że już jako chłopiec był wyjątkowo dojrzały jak na swój wiek. Cichy, spokojny i wyrozumiały w jakiś sposób stał się cieniem krzykliwego, wiecznie potrzebującego uwagi brata. Czuł się przez to samotny i, być może, trochę niedoceniany, ale nauczył się tłumaczyć swoją sytuację na wiele sposobów. Umiejętność, która przydała mu się jeszcze wielokrotnie. Jego pierwszym opiekunem był Francja i chyba ten okres Matt wspomina najlepiej. Chociaż przez chwilę, gdy byli sami, znajdował się ktoś, kto uczył go i doceniał i, przede wszystkim, pamiętał jego imię. Dzięki temu Kanada po dziś dzień żywi sympatię do Francisa, od którego w dużej mierze przejął język i sympatię do lekkiego, beztroskiego życia. Potem, kiedy pojawił się Anglia i zaczął wymagać od niego zupełnie innych rzeczy, z natury nieśmiały Kanada czuł się strapiony i przestraszony. Mimo to z czasem przywykł do nowego opiekuna i przywiązał się do Anglii. Ze względu na swój charakter potrafił lepiej go zrozumieć. Matthew taki już jest, żyje w spokoju, ciszy i we własnym tempie, gdzie zostaje mu sporo czasu na przemyślenia. I pomimo tego, że stara się być dla wszystkich miły i uprzejmy, to ludzie jakoś tego nie doceniają. Trudno się dziwić, żeby kogoś docenić, trzeba go najpierw zauważyć. A Kanada ma tego pecha, że niby niczego mu nie brakuje, a tak naprawdę wszyscy go pomijają. Niby jest olbrzymim krajem, ale nikt nie zwraca na to uwagi. Jest dobrze wychowanym i posłusznym nastolatkiem, ale ludzie uparcie kierują całą swoją uwagę na jego brata. Nawet wygląda podobnie do niego, choć to właściwie wszystko, co ich łączy. W przeciwieństwie do Ameryki, Kanada nie chwali się swoją potęgą, praktycznie nigdy nie mówi głośno, a próbą złości i krzyku mógłby najwyżej układać dzieci do łóżka. W końcu to nie tak, że Matt nie buntuje się przeciwko takiemu traktowaniu. Irytuje go to wszystko, każdą zniewagę bierze sobie do serca i potrafi wykrzyczeć w odpowiedniej chwili. Choć takie rzadko się zdarzają, bo mimo wszystko kocha ludzi mu bliskich, to przecież ile można być mylonym z Alfredem albo niezauważonym wcale?
Wygląd: Wygląda albo jak Ameryka, za co mu się obrywa, albo jak powietrze, w wyniku czego spotyka go identyczny los. Ludzie go popychają, czasami na nim siadają, a już praktycznie zawsze pomijają. Zostawiając chwilowo kwestię niewidzialności, Matt jest całkiem wysoki, mierzy sobie 177 centymetrów wzrostu. Jest przy tym dość szczupłej właściwie tyle. Kanada jest ładny, ale jego uroda należy do tego najbardziej typowego rodzaju.
Dyplomacja: 5 Inteligencja: 10 IC: 15 Wojsko Lądowe: 10 Marynarka Wojenna:10 Siły Powietrzne: 10
Ostatnio zmieniony przez Kanada dnia Pią Lis 23, 2012 7:19 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
|
Niemcy Admin
Imię : Ludwig Nazwisko : Beilschmidt Kraj : III Rzesza Niemiecka ( Strona konfliktu : Państwa Osi Szef : Adolf Hitler Liczba postów : 3 Join date : 23/03/2012
| Temat: Re: Kanada Sro Paź 17, 2012 7:44 pm | |
| AKCEPT. Przyznaję 60 punktów do rozłożenia. | |
|